Moi synowie

Film sióstr Coulin to ważny głos na temat współczesnych relacji rozdzieranych przez wsączające się do codzienności konflikty z zewnątrz. Cały zachodni świat wdaje się w coraz ostrzejszą ideologiczną walkę – pisze Mateusz Żebrowski.

Cinema Paradiso

„Cinema Paradiso” bliżej do współczesnego mu Kina Nowej Przygody z filmami Spielberga na czele. Język filmowy u Tornatore dotrzymuje kroku emocjom jego bohaterów – pisze Olek Młyński.

Recenzje filmów

Czerwone niebo

Czerwone niebo

Nad miłosnymi zmaganiami cieniem kładzie się śmierć – która ustawia miłosne i twórcze rozterki Leona w zupełnie innej perspektywie. Natura pokazuje swoje destrukcyjne oblicze (…). Ta rysująca się w „Czerwonym niebie” perspektywa nadaje skromnemu, pozornie pozbawionemu wielkich napięć i estetycznie zachowawczemu dziełu Petzolda szczególną aktualność – pisze Jakub Majmurek.

czytaj dalej
Orlando – moja polityczna biografia

Orlando – moja polityczna biografia

Swoim ekranowym Orlandom, (…) negocjującym dla siebie miejsce i rolę w społeczeństwie, Preciado dał szansę ekspresji w sprzyjającym środowisku: sztuce. A pomogła otwarta formuła dokumentalnego eseju i zapewne także poczucie wolności twórczej autora – pisze Barbara Kosecka.

czytaj dalej
Cztery córki

Cztery córki

Opowieść o czterech siostrach jest głęboko zanurzona w narodowej historii i kulturze. Ważną rolę odgrywają w niej upadek dyktatora Zina al-Abidina Ben Alego, Arabska Wiosna, radykalizujący się islamscy ekstremiści i muzułmańska ortodoksja. Jak trybiki w ogromnej machinie kierują życie bohaterek na z góry określone tory – pisze Bogna Goślińska.

czytaj dalej
Tyle co nic

Tyle co nic

Dębowski opowiada bez cienia patosu, bez wyższościowego spojrzenia na prowincję. Przyjmuje lokalną perspektywę, wchodzi w gęstwinę miejscowych tajemnic wraz ze swoimi bohaterami, z którymi sympatyzuje, których stara się zrozumieć, bierze ich w swoją opiekę. Każdego. Bez wyjątku – pisze Michał Piepiórka.

czytaj dalej
Strefa interesów

Strefa interesów

W „Strefie interesów” prawdziwie rezonująca przestrzeń powstaje w zderzeniu świata widocznego i niewidocznego. Rzeczywistość Auschwitz wsącza się do filmu powoli i nieodparcie, (..). Obozowe odgłosy stopniowo narastają w ścieżce dźwiękowej, wydobywając się gdzieś spoza bezpiecznych ram kadru, im bardziej ignorowane, niesłyszalne dla bohaterów, tym bardziej surrealne i makabryczne- pisze Barbara Kosecka.

czytaj dalej
Amerykańska fikcja

Amerykańska fikcja

Jako kąśliwy, nawet jeśli mało subtelny persyflaż, szydzący z utowarowienia nie tylko sztuki, ale i ludzi, „Amerykańska fikcja” już byłaby świetna. Co czyni ją wybitną, to wyjście poza specyficzną [indywidualną] perspektywę [bohatera] – pisze Piotr Dobry.

czytaj dalej

Najnowszy numer

Prenumerata

Zobacz koniecznie

Nagrody Kina

Nasze książki

English issue

O nas

Newsletter

12 + 5 =

Aktualności

Skip to content